Wspomnienia z dnia 8 maja 2023

1. Naprawiałem dziś dziecku na skateparku hulajkę. On do mnie że mu kółko lata.  Nie miał żadnego dystansu między kółkiem a widelcem i nie rozumiał nic a nic dlaczego kółko mu się majta we wszystkich kierunkach.  On chodził do normalnej szkoły podstawowej ale nie rozumiał nazw części do hulajnogi. Jak mu coś powiedziałem to musiałem mu zapisać na karteczce bo z mózgu ulatniała się ta informacja w kilkadziesiąt sekund.  

2. Na innym skateparku ktoś dźgał nożem. Wysyłam temat do sądu bo w rozmaitych instytucjach już byłem i sprawa jest nadal.  Na poczcie głównej kolejka do okienek- na godzinę.  Przed pocztą jest skrzynka pocztowa ale z napisem że ją opróżniają raz dziennie o 14tej czyli dopiero jutro.  Super.  Kogoś dźgają nożem a list z opisem sytuacji wyjdzie dopiero jutro.  Swoje 1500 metrów do sądu z poczty będzie szedł pewnie z.2 tygodnie. Tak wygląda smutna polska rzeczywistość na poczcie papierowej i opisywałem to napotkanemu panu który mi tylko przytakiwał na moje oburzenie usługą poczty papierowej gorszej niż antyczna firma Cursus Publicus - usługa powolnej poczty (80 km dziennie) ciągniętej wołami w starożytności.

3. Grałem w hokeja bez kasku z kratownicą. Bez spodenek i w ochraniaczach na skatepark. Za.to mój kolega ma w torbie sprzęt za 5 czy 6 tysięcy złotych.  Same ochraniacze w wersji pro i to jeszcze najwyższej.  Ja się boję zderzyć i zaliczyć wywrotki a on miał ich kilka. ...

Adam Fularz

Komentarze

Popularne posty